"
Skontaktuj się
555-555-5555mymail@mailservice.com

Nasza obietnica dla Ciebie

Od 1982 roku Pagham Karate Club instruuje setki członków w sztuce Shotokan Karate i umiejętnościach życiowych, jakie przynosi to studiowanie. Wszyscy instruktorzy mają ulepszone testy CRB i poświęcają swój czas i wysiłek na przekazywanie wiedzy zdobytej przez tysiące godzin rzetelnej nauki. Przyjdź i bądź częścią tej rodziny, której nadrzędnym celem jest uczynienie Ciebie i lepszej osoby.
Children's Karate
Karate Gi and Belt

Nasi instruktorzy

Sensei Ian Gregory

Ian Gregory - 4 Dan

Główny Instruktor Klubu
Sensei Ian trenuje od 1980 roku, kiedy przypomina sobie odwagę, jakiej wymagało wejście do Dojo po raz pierwszy. Nie wiedział, że ten pierwszy krok doprowadzi do życia w nauce, które dzisiaj jest bardziej satysfakcjonujące niż kiedykolwiek. Sensei Ian trenował z wieloma brytyjskimi i japońskimi instruktorami, ale nadal inspiruje go jego wieloletni instruktor, od ponad 30 lat, Sensei Dave Hazard. „Sensei jest moją największą inspiracją, a każda sesja treningowa, którą z nim chodzę, daje mi kolejne lata nauki, aby doskonalić i doskonalić jego pomysły”. Sensei Ian jest głównym instruktorem w Pagham Karate Club od 1988 roku, kiedy to przejął klub wkrótce po zdobyciu pierwszego Dana. Dwa razy w tygodniu poświęca swój czas na coaching i rozwój uczniów w każdym wieku io różnym poziomie umiejętności i wierzy w swoje powiedzenie „więcej się poci, mniej krwawi”. Powodem jego oddania klubowi jest po prostu to, że wszyscy członkowie stają się lepszymi ludźmi dzięki korzyściom ciężkiej pracy fizycznej. Fundamenty szacunku i dyscypliny, a przede wszystkim powrotu i budowania na tym pierwszym kroku.
Sensei Craig Gregory

Sensei Craig Gregory - 3 Dan

Starszy Instruktor
Sensei Craig rozpoczął treningi w 1995 roku w wieku 6 lat. Będąc tak młodym, nie wolno mu było oceniać aż do 8 roku życia, a swoją pierwszą ocenę otrzymał 11 maja 1997 roku. Zawsze celował w swoich studiach, a nawet zdał dwa stopnie Miesiąc od siebie w 2000 roku, kiedy w kwietniu do 4 poniedziałku, a następnie wziął udział w specjalnym weekendowym kursie w maju, który zakończył się oceną, którą zdał 4 Kyu z Sensei Dave Hazardem, jakieś 29 dni później! Sensei Craig intensywnie oceniał z Sensei Dave Hazard i Sensei Mick Dewey podczas swoich stopni Kyu. Pod Sensei Dave Hazard zdobył Junior Shodan w grudniu 2004 roku, Dorosły Nidan we wrześniu 2012 i Sandan we wrześniu 2017. W swojej wczesnej karierze zdobył kilka tytułów na poziomie krajowym, zdobywając 1. miejsce w Kumite na Mistrzostwach Krajowych, a rok później trzeci. w Kata. Jego kariera zawodnicza niestety musiała zostać przerwana z powodu operacji serca podjętej w celu usunięcia wrodzonego problemu, co oznaczało przerwanie jego kariery bojowej, ale nie przerwało to jego treningu. Teraz trenuje ciężej i szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.

Sensei Neil Matijuk - 2 Dan

Asystent instruktora
Po raz pierwszy wszedłem do dojo 12 stycznia 2005 roku. Byłem tak zdenerwowany, że nikogo nie znałem, ale wkrótce osiadłem, schowałem głowę i starałem się, żeby wszystko było dobrze. To było wyzwanie i ciężka praca, ale podobało mi się to wyzwanie. Na mojej ścieżce było wiele wysokich punktów i kilka słabych punktów, ale powiedziałbym, że moim największym osiągnięciem do tej pory było zdobycie czarnego pasa 2 Dan. Nigdy nie sądziłem, że kiedykolwiek zajdę tak daleko, a uczucie w środku, kiedy to zrobiłem, było przytłaczające. W uzyskanie tej oceny poszło dużo krwi, potu i łez. Wyzwania fizyczne i psychiczne są dużą częścią tego, co czerpię z karate. Ale najważniejszą częścią jest fakt, że karate zawsze ewoluuje. Uczysz się jednej techniki, a po wykonaniu jej w określony sposób zmienia się ona w bardziej efektywny i wydajny sposób wykonywania tej samej techniki. Zawsze uczysz się nowych rzeczy i możesz uczyć się od każdego.
Sensei Neil Matijuk
Zawsze jest miejsce na poprawę i to właśnie z tego wychodzę. Chodzi o bycie lepszym niż poprzedniego dnia. W moim karate jest kilka inspiracji. Sensei Ian Gregory i Sensei Craig Gregory pomogli mi radykalnie poprawić się przez lata mojego treningu karate i pomóc mi przejść przez moje najniższe i najwyższe punkty w treningu. Jestem za to naprawdę wdzięczna i pragnę być tak inspirująca dla innych, jak oni byli dla mnie. Po uczestnictwie w wielu szkoleniach z Sensei Hazardem i zobaczeniu, jak jego techniki stają się szybsze za każdym razem, gdy go widzę. Kiedy po raz pierwszy nauczyłem się poruszać w pozycji, pamiętam, jak Sensei Ian mówił, że twoja postawa chce być pasem pełnym ołowiu i głową pełną helu. Zasadniczo, aby utrzymać rdzeń nisko i wyśrodkowany, a głowę uniesioną, aby łatwiej było oddychać. To utkwiło we mnie i zawsze będzie, ponieważ nawet teraz wciąż każą mi podnieść głowę, nie garb się. Najważniejszą radą, jaką mogę udzielić, to nigdy się nie poddawać. Jesteśmy tylko ludźmi, będziemy mieć wysokie pozytywne punkty i będziemy mieć niskie punkty, z którymi się zmagamy, ale nigdy się nie poddawaj i kontynuuj trening.

Senpai Ann Firlotte ―― 1st Kyu

Instruktor Tygrysów
Na moje pierwsze zajęcia karate pojechałam w październiku 2002 roku. Wystartowałam w Pagham Karate Club po tym, jak moja córka, która była już członkiem, zachęciła mnie, żebym z nią szedł. Kontynuowałam uczęszczanie nawet po tym, jak straciła zainteresowanie jako sposób na ćwiczenie zarówno ciała, jak i umysłu. Pomaga mi utrzymać aktywność fizyczną, a nauka kata pomaga mi zachować aktywny umysł. Aspekt samoobrony treningu pomógł mi zwiększyć moją pewność siebie. Lubię też uczyć i pomagać innym w ten sam sposób, w jaki pomagano mi przez lata. Po 17 latach treningu uzyskałem ocenę 1 Kyu, brązowy pas z dwoma białymi paskami. Nigdy nie śpieszyłem się z ocenami i dzięki temu moje karate było lepsze. Moje najbardziej pamiętne zajęcia były wtedy, kiedy miałem zaszczyt trenować z Sensei Hirokazu Kanazawą 10 dan i jest synem Sesnei Daizo Kanazawa 5 dan na zajęciach w Windsor w 2009 roku. Była to rzadka okazja, aby doświadczyć dużej skali zajęć prowadzonych w języku japońskim. Jedną z rad, które dałbym moim Tygrysom lub nowym uczniom, którzy dołączyli do nas, jest relaks i radość. Chodzi o to, aby zachować spokój i cieszyć się wyzwaniami, przed którymi stoimy.
Share by: